Rozdział 40 - Włochy

Oczami Violetty 
Ktoś od jakies godziny drze mi sie do ucha . Oczywiście wiem że to leon no bo kto inny . Wkońcu otworzyłam oczy i zauważyłam że nie jestem w samochodzie tylko w łóżku .
-Gdzie ja jestem ?-spytałam zaspanym głosem
- w domu na wyspie wylądowaliśmy jakieś 2 godziny temu - powiedział .
-co to ja przespałam całą podróż - znów spytałam
-Tak a teraz przebieraj sie idziemy na plaże - odpowiedzial. Zeszlam z łóżka i podeszłam do walizki wyciągnełam z niego bikini. Ściągnełam bluzke i ...
- Bedziesz tu tak siedział - spytałam swojego męża
-tak a przeszkadza ci to bo mi nie - powiedział
-Leon chce sie przebrać - z trudem wypchnełam go z sypialni .Szybko sie przebrałam i wyszłam na plaże ,musze przyznac że jest tu cudownie. Zauważyłam Leona opalającego sie na leżaku wziełam ze stolika szklanke ze stołu i podeszłam do nigo od tyłu , miał zamkniete oczy wiec wylałam na niego zawartość szklanki
-Viola- krzyknął ,zrywając sie z leżaka. Ja zaczełam uciekac wkońcu złapał mnie w talii i pociągnął do siebie tak że wylądowaliśmy na piasku.
-hahahahahahahahahahahhaahhhhahahahah- zaczełam sie z niego śmiać
-no i z czego sie smiejesz - zapytał , wstał i podał mi rekę żebym też wstała,
-z tego że cie to nic nie bolało - odpowiedziałam

- A co by mnie to miało boleć- spytał
- niewiem idziemy popływać - też spytałam i pobiegłam do wody a za mną Leon. Pływaliśmy chwile az znalezlismy sie na wysokiej głębokości , zaczełam sie rozglądać bo nigdzie nie widziałam Leona . Nagle poczułam jak coś ciągnie mnie za stope pod wode . Zanim sie zorientowałam Leon zatopił sie w moich ustach ja oczywiście oddałam pocałunek . Po chwili zaczeło brakować nam powietrza wiec sie wynurzyliśmy. Po jeszcze 10 minutach pływania wyszliśmy na brzeg , położyliśmy sie a ja wtuliłam sie w tors Leona
-Kocham Cie - powiedziałam
-Ja ciebie też - odpowiedział i mnie pocałował .
- Idziemy do domu , zimno troche - odpowiedziałam . Wkoncu jest już po 23:00 . Leon sciągnął koszule i założył mi ją na ramiona.
- Chodż - powiedział wstal , ja też wstałam i przytuliłam sie do Leona . Zawsze jak go przytulam czuje takie ciepło . Później objął mnie ramieniem i poszliśmy do domu . Odrazu położyliśmy sie do łóżka .
Po chwili oboje zasneliśmy .
= Rano = Obudzilam sie wtulona w Leona ktory jeszcze slodko spal. Niechcialam go budzic wiec powoli wysunelam sie z jego ramion i wyszlam z lóżka . Szybko ubralam krotkie luzne spodenki i tak samo luzna bluzke . Wymknelam sie z sypialni i zeszlam na dol gdzie zrobilam sniadanie dla mnie i mojego meza a po zjedzeniu wyszlam na plaże żeby troche sie poopalac .Taki spokuj Leon spi nikt mnie nie meczy . Chwile potem zadzwonila do mnie Fran
 ««««««Rozmowa telefoniczna»»»»»
 F:Czesc
V.hej
F.chcialam sie spytac jak tam na wakacjach I jak. Diego . Dzwoni do cb ... ««««««««««««Leon»»»»»»»»»»»»»»»
Wstalem . A violi nie bylo obok mnie . Zszedlem na dol w kuchni lezalo sniadanie.Zjadlem je i wyszedlem na plaze Vilu lezala na lezaku i rozmawiala przez telefon. Podeszlem do niej po cichu i uslyszalem
 «««kawalek rozmowy dziewczyn»»»
 V.tu jest slicznie.A co do niego to go nie kocham .
«««««»»»»»»» Jak to ? Juz odchodzilem gdy uslyszalem dalszy ciag ...
 ««««««««««dalszy ciag»»»»»»»»»»»»
 V. Przeciez nie kocham Diego tak jak kocham Leona .
F ........
 V.no pa bo Leon sie zaraz obudzi pa :-*
 «««««««»»»»»»»»
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
------------------------------------
Wiem krótki itd. Nastepne beda inne poniewaz pojawia sie tam wszystkie pary najpierw Marceca (w trakcie tworzenia) potem naxi . Nastepnie fedemila i morze dalsze losy camili . Ktora nie ma chlopaka ;-) A 45 wszyscy razem . 46 to powrot a nastepnie tttylko kilka klotni szpieggowanie i moze rozstanie ale nie powiem czyje XD To papapapapapap Kocham was . Dziekuje mojej fance Wika Verdas. Dziekuje ze chociaz ty to czytasz:-* Pa ...xoxoxoxxox <3